Autorka: Dorota Ucińska
Tytuł: Kuchenne wyczyny żabki
Czyta: Wojciech Strózik
Cicho, cicho coś się skrada.
Aaa… to w kuchni mała żaba.
Co ona w kuchni szuka?
Hałasuje, stuka, puka.
Co ta żaba tutaj chciała?
Przecież ona taka mała.
Latają garnki, sztućce, talerze.
Patrzę na to i nie wierzę.
Może upiec coś dziś chciała,
Bo ją sowa zapraszała?
Urodziny dzisiaj ma,
więc muzyka pięknie gra.
Żabka krząta się po kuchni.
Fruwa mąka, wszystko dudni.
Najpierw miska poszła w ruch
I drewnianą łyżką „buch” !
Mąka, jajka, cukier, proszek,
Obok w szafce stoi groszek.
Ale groszku nie użyje,
Bo od niego się przytyje.
Wymieszała wszystko ładnie.
Nawet poszło jej to zgrabnie.
Na blachę ciasto wylała,
Nasza zdolna żabka mała.
Piekarnika jak użyje?
Chyba wydłuży swą szyję.
Nagle sposób znalazła,
Na taboret szybko wlazła.
Piekarnik otworzyła,
Blachę z ciastem wrzuciła.
Patrzy żabka, w szybkę zerka,
Rośnie ciasto, radość wielka.
Myśli sobie: Co ja zrobię?
Czym ja torcik swój ozdobię?
Złapię muchy i komary
I ozdobię torcik mały.
A czy goście lubią muchy?
Może ich rozbolą brzuchy?
Do ogródka wyskoczyła,
Maliny, jagody zobaczyła.
Nazbierała pełną miseczkę
I zmęczyła się troszeczkę.
dla Dzieci ze Szkoły Podstawowej w Królikowie